Wolne rodniki

Wolne rodniki
Większość kremów zawiera, oczywiście, kombinacje różnych składników nakierowanych na różne problemy, ale można tu wyróżnić kilka „specjalności”. I tak, kremy z przeciwutleniaczami zwalczają szkodliwe skutki słoń­ca i zanieczyszczonego powietrza, kremy złuszczające wygładzają skórę i nadają jej świeższy wygląd, a kremy z kolagenem pomagają zachować jędrność. Czy naprawdę widzisz różnicę? Firmy kosmetyczne, chcąc dowieść, że kremy zapobie­gające starzeniu się naprawdę działają, poddają swe produkty surowym testom. Ich wyniki robią wrażenie. Badania SUVIMAX opublikowane w 1998 roku (pro­wadzono je przez wiele lat, a dotyczyły oddziaływania przeciwutleniaczy na skórę) dowiodły, że przeciwutleniacze nie tylko chronią skórę przed starzeniem się, ale i odwracają jego skutki, choć w bardzo niewielkim stopniu. Jak jednak przekonać, czy jakiś krem napra­wdę dobroczynnie działa akurat na twoją cerę, musisz go wypróbować. Większość firm rozdaje darmowe próbki, nie wstydź się o nie poprosić. Nie powinnaś oczekiwać cudów, ale jeśli nie widzisz żadnej poprawy, krem się z pewnością dla ciebie nie nadaje i nie warto wydawać nań pieniędzy. Kremy działają tylko tak długo, jak długo się je stosuje. W kilka dni po odstawieniu pozytywne skutki znikną. Wolne rodniki to główna przyczyna starzenia się skóry pod wpływem słońca. Atakują one lipidy, czyli cząstecz­ki tłuszczu, które pomagają utrzymać właściwe nawilże­nie i miękkość skóry. Niszczą poza tym kolagen i elastynę, przyczyniają się do wysychania skóry, powstawania zmarszczek, a nawet raka. Ich niszczycielską działal­ność można porównać do niezdrowych związków miłos­nych.